5 minut przerwy "na internet"

Korzystasz z internetu w pracy, aby się rozerwać? Rób tak dalej - czytanie INTERIA.PL tylko zwiększy Twoją efektywność. Tę informację koniecznie musisz pokazać swojemu szefowi.

Naukowcy z Uniwersytetu Melbourne twierdzą, że osoby surfujące po internecie w pracy są o 9 procent bardziej produktywne od kolegów, którzy skupiają się wyłącznie na pracy. Prowadzący badania dr Brent Coker mówi, że przeciętny australijski pracownik z dostępem do sieci w pracy spędza 20 procent swojego czasu surfując po sieci.

Taki wynik jest optymalny - stawia tezę Coker i jego ludzie. Ciągła praca ma nużyć umysł, a najlepszą dla niego odskocznią będzie poczytanie informacji w sieci lub sprawdzenie swojego profilu w serwisie społecznościowym. Dzięki temu będziemy pracować bardziej efektywnie.

Reklama

Co prawda australijscy badacze przeprowadzili swoje analizy na niewielkiej próbce 300 pracowników, a internet w pracy może skutecznie sparaliżować działalność nawet najbardziej pracowitego biura, jednak z tez Cokera może narodzić się ciekawy wniosek - zamiast 5 minut przerwy na papierosa, każdemu powinno przysługiwać 5 minut przerwy "na internet".

ŁK

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Internet | przerwy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy