Symulator za 44 tys. dolarów

Realizm w grach przede wszystkim. Ale za jaką cenę? Jak się okazuje - może być ona całkiem wygórowana.

Podczas targów elektroniki konsumenckiej w Las Vegas firma SimCraft zaprezentowała zaawansowany symulator hydrauliczny Apex SC320.

Po włączeniu odpowiednio dobrej gry wyścigowej możemy spodziewać się dzięki Apex SC320 takich akrobacji jak beczki, ostre skręty czy realistyczne oddanie zderzeń.

Brzmi obiecująco, ale na przeszkodzie może stanąć cena. Ile? Bagatelka, 44 tys. dolarów. Znacznie taniej wychodzi kupić kilka samochodów. A potem je skasować.

ŁK

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: symulator
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy