Kinect odnajdzie wasze domowe drobiazgi

Już wkrótce zagubienie portfela, kluczy, pilota czy innych drobnych przedmiotów codziennego użytku stanie się przeszłością. Rozlokowanie sensorów Kinect po całym domu da użytkownikom możliwość śledzenia łatwo gubiących się drobiazgów.

Tak nietypowego, ale jednocześnie niezwykle praktycznego zastosowania śledzących ruch kamerek Microsoftu, chyba jeszcze nie było. Shanriar Nirjon, informatyk z Uniwersytetu Virginia w Charlottesville, stworzył system Kinsight, który lokalizuje położenie przedmiotów codziennego użytku za pomocą rozlokowanych po całym domu kamer Kinect.

- Chcieliśmy zrobić coś na kształt wyszukiwarki Google dla waszego domu - wyjawił Nirjon.

Kinsight śledzi domowników, a także kształty i rozmiary przedmiotów, z którymi wchodzą w interakcję. Każdy obiekt, którego jeszcze nie ma na liście jest dodawany do specjalnej bazy danych. System jest na tyle dokładny, że jest w stanie odróżnić od siebie różniące się detalami kolorystycznymi kubki, a także zlokalizować przedmioty o wielkości ludzkiej pięści z dokładnością do 13 cm.

Do prawidłowego funkcjonowania, Kinsight wymaga jednak ręcznego otagowania umieszczonych w bazie danych obiektów. Nirjon już pracuje nad specjalną aplikacją na smartfona, która będzie robiła to automatycznie. Nie wiadomo kiedy ten innowacyjny system trafi do domów konsumentów na całym świecie.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kinect | Microsoft
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy