ICPooch – psi smartfon

Psy nie potrafią odbierać telefonów, nie nauczyły się też same napełniać miski karmą. Dla wychodzących z domu to problem. ICPooch go rozwiązuje.

Raczej nie ma psów, które lubią zostawać same w domu. Niektóre na samotność reagują spokojnie, inne wręcz przeciwnie, zaczynają szaleć. Jeżeli więc chcecie mieć je pod kontrolą albo chociaż sprawić, by ciągle miały z wami kontakt, to odłóżcie pieniądze na ICPooch. 

To coś w rodzaju "kosza", do którego przyłączamy tablet lub smartfon. Wystarczy połączenie z internetem i możemy rozmawiać z pupilem nawet, jak nie ma nas w domu. Teoretycznie dzisiaj też jest to możliwe, o ile nasz piesek umie odpalić komputer lub świetnie posługuje się tabletem. No cóż, chyba takich zdolności nie ma. Dlatego ICPooch ma przewagę.

To zaleta dla nas. Pieski ucieszą się z... podajnika. Wystarczy wsypać kilka psich przysmaków, a następnie karmić nimi psa, gdy nie ma nas w domu. Za pomocą aplikacji decydujecie o tym, kiedy karma wlatuje do specjalnej miski, będącej częścią zestawu. Patrząc na promocyjny filmik, właśnie z tego, a nie naszego widoku psy cieszą się najbardziej. I właśnie dlatego trzeba poważnie zastanowić się, czy chcemy ICPooch. Później może być smutno, gdy piesek weźmie smakołyk, a nas zostawi samych. W ekraniku...

Reklama

Adam Bednarek

gadżetomania.pl

Gadżetomania.pl
Dowiedz się więcej na temat: aplikacje mobilne | aplikacje na telefon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy