Gadżet, który umożliwia kradzież samochodu w kilka sekund
Blady strach padł na kierowców w Stanach Zjednoczonych - złodzieje mają urządzenie, które umożliwia otwarcie elektronicznego zamka centralnego w kilka sekund. Policja jest bezsilna - donosi amerykański program telewizyjny "Today".
Elektroniczny zamek centralny i alarm już nie wystarczą, aby czuć się bezpiecznym - tym razem przekonali się o tym amerykańscy kierowcy. Materiał programu "Today" pokazuje przestępców, którzy podchodzą do nowych, zamkniętych elektronicznie samochodów i w przeciągu 3-4 sekund bez najmniejszego problemu otwierają auto. Dla przypadkowych obserwatorów cała operacja nie różni się niczym od standardowego otwierania drzwi samochodu. Policja nie potrafi odpowiedzieć na pytanie - co to za urządzenie? Wiadomo, że jest naprawdę małe i działa w przypadku niektórych samochodów. Obecnie nikt nie potrafi odpowiedzieć na pytanie - jakie to modele. I tym bardziej, czy dotyczy to jedynie rynku amerykańskiego.
Jedyną ciekawą obserwacją, która zauważono po sprawdzeniu serii materiałów wideo z kamer przemysłowych, dotyczy drzwi, które otwierają przestępcy. Nie są to drzwi od strony kierownicy, ale drzwi pasażera. Policja nie jest w stanie ustalić, czy ma to związek z całą sprawą.
Rady amerykańskiej policji, jak się zabezpieczyć, nie odbiegają na razie od standów - nie należy zostawiać w samochodzie wartościowych przedmiotów, dokumentów lub kluczy do mieszkania.
