Timelaps, którego stworzenie zajęło trzy lata

Fotografowanie w trybie poklatkowym jest procesem bardzo czasochłonnym. Dowodem na to niech będzie dzieło duńskiego fotografa Jonasa Høholtowa.

Przepiękny timelaps zajął autorowi niemal 3 lata. Wszystko w celu pokazania zmian pór roku w ciągu pełnych, 12 miesięcy. Jak informuje sam Høholt - trwało to tak długo, ponieważ musiał nagrać przejścia z 3 lat by zebrać materiał, który był potrzebny do złożenia całego filmu.

Zainteresowanych wynikiem tak ciężkiej pracy, odsyłamy do filmu poniżej. Przyznać trzeba, że materiał robi piorunujące wrażenie. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: YouTube
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy