Pentax X-5 - lustrzanka czy kompakt w wersji mini?
Nowość Pentaksa, model X-5, przypomina z wyglądu lustrzankę, jednak to kompakt z 26-krotnym zoomem optycznym.
Nowy superzoom Pentaxa, X-5, wygląda znajomo: z zewnątrz przypomina zminiaturyzowaną lustrzankę K-5 (wymiary: 119 x 86 x 107 mm). Jest to jednak zaawansowany kompakt, wyposażony w obiektyw z 26-krotnym zoomem optycznym o odpowiedniku ogniskowych 22-580 mm i świetle f/3.1-5.9. Aparat ma 1/2,3-calową, 16 Mpix, stabilizowaną matrycę CMOS BSI. Pracuje przy maksymalnej czułości ISO 6400.
Model X-5 poza ustawieniami manualnymi oferuje kilkanaście definiowanych trybów tematycznych oraz wygodne rozwiązanie Auto Picture, które dopasowuje parametry do panujących warunków. Można również pobawić się filtrami kreatywnymi (efekt lomo, miniatura, kolaż).
Producent nie zapomniał o możliwości nagrywania filmów w Full HD (1920 x 1080, przy 30 kl./s w formacie Motion JPEG) oraz sprawnym wykonywaniu zdjęć seryjnych z prędkością 10 kl./s (do 30 ujęć w jednej serii). Wygodzie użytkownika mają służyć odchylany, 3-calowy ekran LCD o rozdzielczości 430 tys. punktów i ułatwiający kadrowanie wizjer elektroniczny o rozdzielczości 230 tysięcy punktów. Niestety, aparat nie jest bez wad - nie pozwala na zapisywanie zdjęć w formacie RAW.
Pentax X-5 ma pojawić się w sprzedaży pod koniec września, a przewidywana cena wynosi 280 dol. (ok. 900 zł).
Olga Drenda
