Panoramiczny aparat - wystarczy podrzucić

Inżynierowie z berlińskiego Uniwersytetu Technicznego opracowali 360-stopniowy aparat fotograficzny, wyposażony w 36 kamerek 2MPix z telefonów komórkowych. Nic się przed tą piłką nie ukryje!

Najeżoną obiektywami piłeczkę rzuca się między dwoma osobami. Wbudowany akcelerometr oblicza, w którym momencie aparat osiągnie najwyższy punkt lotu (i ma najmniejsze przyspieszenie) i wtedy wszystkie 36 aparatów robi zdjęcie. Powstaje więc pełny obraz sytuacji.

Konstruktorzy pomyśleli nawet o tym, co się stanie, gdy jakaś gapa nie złapie spadającego urządzenia - wyposażyli je w gąbczastą amortyzację. Obrazy z aparatów łatwo przegrać na komputer za pomocą złącza USB. Specjalne oprogramowanie łączy zdjęcia w 360-stopniową panoramę.

Reklama

Teraz musi się tylko znaleźć firma, która zechce wprowadzić to urządzenie na rynek. Amatorzy panoram czekają!

Źródło informacji

gizmodo.pl
Dowiedz się więcej na temat: Aparat fotograficzny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy