FVF 2014, czyli targi fotograficzne po polsku

Łódzkie targi odbywają się w tym roku po raz siedemnasty i zdążyły już na dobre wpisać się w kalendarz najważniejszych imprez fotograficznych w Polsce. Skromne realia rodzimego rynku sprawiają, że targi FVF zawsze były imprezą dosyć kameralną, lecz mimo to można było dotychczas liczyć na to, że wśród wystawców znajdą się również przedstawiciele największych branżowych gigantów. W tym roku jest niestety inaczej, bo właściwie jedynym tuzem jest Canon, który - co ciekawe - postanowił wrócić do Łodzi po kilku latach przerwy. Zawiedli natomiast ci, którzy, w poprzednich edycjach targów prezentowali jedne z najbardziej okazałych stoisk - m.in. Sony i Nikon. Rolę przedstawicieli największych firm znów pełnią więc lokalni dystrybutorzy oraz... dziennikarze magazynu Digital Foto Video, na których stoisku zobaczyć można m.in. sprzęt Nikona, Fujifilm czy Sigmy.

W Łodzi nie zobaczymy też spektakularnych premier, ale wystawcy przywieźli ze sobą całkiem sporo nowości, w tym kilka produktów, które właśnie debiutują na polskim rynku. Na co więc warto zwrócić uwagę podczas FVF 2014? Na wspomnianym już stoisku firmy Canon zobaczyć można m.in. lustrzanki EOS 5D Mark III, EOS 6D i EOS 1D X, a także kamery: XF100, XF105, XF300, XF305 oraz najnowsze XA20 i XA25. Nie zabrakło też modeli z filmowej rodziny Cinema EOS (np. EOS C100, C300, C500) i obiektywów z linii CN. 

Tradycyjnie wiele sprzętu filmowego znajdziemy też na stoisku firmy Beiks. Wśród prezentowanych tam urządzeń są m.in. kamery Sony FDR-AX1E, HXR-NX3 czy PXW-Z100 oraz Panasonic AG-AC8 i AJ-PX270. Osoby zainteresowane nagrywaniem materiałów wideo w rozdzielczości 4K znajdą coś dla siebie również na stoisku WAMM Video Solutions, na którym zobaczymy urządzenia z serii 4K Blackmagic Design. Jednym z nich jest m.in. kamera Blackmagic Production Camera 4K, która zdobyła wyróżnienie w targowym konkursie na najlepszy produkt wideo.

Okazale prezentuje się także oferta marki Epson. W tym roku firma ta po raz pierwszy w Polsce pokazuje minifotolab SureLab D700 (zdobył on medal targów w kategorii foto) oraz fotolab SureLab D3000. Przedpremierowo prezentowana jest też 6-kolorowa, fotograficzna drukarka A3 z systemem stałego zasilania w atrament - Epson L1800. Warto tez odwiedzić stoisko firmy Next 77, dystrybutora takich m.in. marek, jak Quantum, Tokina czy Samyang. Na gości targów czekają tu np. studyjne lampy błyskowe Quantum Up (medalistki targów w kategorii foto), obiektywy Tokina AT-X PRO DX 12-28 mm f/4 i Tokina AT-X 11-16 PRO DX II oraz nowy Samyang 10 mm 1:2.8 ED AS NCS CS.

Łódzka impreza nie mogłaby się odbyć bez mnóstwa drobniejszych akcesoriów i rozmaitych gadżetów. Oprócz przeróżnych ramek, albumów i fotograficznych dodatków do smartfonów, na stoiskach znajdziemy też m.in. statywy, torby i plecaki, obudowy do fotografii podwodnej czy karty pamięci. Ciekawostką tegorocznych targów jest np. prezentowany przez firmę Free Way quadrokopter DJI Phantom 2, dedykowany do współpracy z popularnymi ostatnio kamerami Gopro. Na targi zawitała też latająca kamera o większej ilości śmigieł - oktokopter pokazywany przez firmę Servimedia.

Koniec końców, targi FVF - mimo wszelkich braków - są imprezą, którą warto odwiedzić. Dzięki dużej liczbie wystawców i dostępnych produktów w Łodzi znajdą coś dla siebie zarówno amatorzy, jak i osoby zawodowo związane z branżą fotograficzną lub filmową. Oczywiście jeśli nie będą się nastawiać na wysyp sprzętowych nowości, ani na okazałe stoiska światowych gigantów. Ci ostatni (nie tylko zresztą w branży fotograficznej) przyzwyczaili już do traktowania skromnego polskiego rynku nieco po macoszemu i nie zanosi się, aby w najbliższym czasie miało się to zmienić.