Aparat, który widzi przez ściany
Naukowcy opracowali aparat, przy pomocy którego można robić zdjęcia zza rogu. Nie dlatego, że wykorzystuje on promienie rentgenowskie by prześwietlić ścianę, ale dzięki umiejętności robienia zdjęć, których nie widzi.
Aparat wyposażony jest w laser, którego skupiona wiązka uderza w ścianę. Po uderzeniu fotony odbijają się od niej rozprzestrzeniając się we wszystkich kierunkach. W końcu wpadną na jakiś przedmiot i od niego także się odbiją. Część z nich wróci okrężną drogą do aparatu, który zbiera te odbicia a oprogramowania na ich podstawie określa jaki obiekt znajdował się za rogiem. Jego model 3D powstaje prawie natychmiast. Nie ma tu żadnej magii, tylko czysta technologia.
- To nie żadne nowe prawa fizyki - wykorzystaliśmy tylko innowacje w zakresie laserów, kamer i komputerów, a są to technologie, które nieustannie są dopracowywane - powiedział Andres Velten odpowiedzialny za projekt.
Według USA Today trójwymiarowy model różni się wymiarami od oryginału o mniej niż trzy milimetry. Obiekt na zdjęciu jest dość obły, jednak jego kształt odpowiada rzeczywistości. Jak na zdjęcie robione zza rogu - imponujące.
