Zune pozostaje w tyle

Minęły ponad 2 tygodnie od premiery przenośnego odtwarzacza Zune, a Microsoft nie może pochwalić się dobrą sprzedażą. Czyżby nikt nie potrafił zagrozić Apple?

- Zune albo będzie strzałem w dziesiątkę, albo polegnie z kretesem - podsumował premierę pierwszego odtwarzacza Microsoft jeden z analityków rynku nowych technologii. Nie znamy jeszcze dokładnych danych o ilości sprzedanych egzemplarzy, ale według pierwszych plotek, Zune nie sprzedaje się tak dobrze jak konkurencyjny iPod.

Apple, niczym Microsoft w świecie systemów operacyjnych, ma monopol na odtwarzacze MP3. Firmie z jabłkiem udało się stworzyć "modę na iPody" - odtwarzacze stały się produktem lifestyle'owym, wyznacznikiem statusu. Gigant z Redmond stosuje tą samą taktykę.

Reklama

Microsoft ma już doświadczenie w walce z dominującymi firmami na rynku - w 2001 roku udało się wprowadzić na rynek konsolę Xbox, która stała się poważną konkurencją dla PlayStation2. Dzisiaj następca Xboksa, Xbox 360, jest przez wieli typowany na zwycięzcę wyścigu następnej generacji konsol. Jednak pierwszy Xbox przegrał wyścig na ilość sprzedanych egzemplarzy z PlayStation2. Możliwe, że podobnie będzie w wojnie Zune kontra iPod - dopiero następca Zune stanie się hitem.

ŁK

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Apple | Xbox | Microsoft
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama