W którą stronę zmierza kino 3D, 4D oraz 5D?

W którym kierunku zmierza kino 3D i jak radzą sobie filmy wykorzystujące rozwiązania określane jako 4D oraz 5D?

Dotychczas, technologia 3D kojarzyła się głównie z salą kinową, pełną przyodzianych w specjalne okulary widzów, zajadających popcorn. Obecnie, dzięki rozwojowi IT, konsumenci mogą cieszyć się tą technologią we własnych domach, głównie za sprawą telewizorów 3D, których pierwsze, 32-calowe modele wprowadzono w Polsce do sprzedaży w październiku 2011 roku.

Sukcesywnie, kolejne firmy rozpoczęły produkcję swoich telewizorów wyposażonych w technologię 3D - aktywną, wymagającą użycia okularów migawkowych oraz coraz bardziej popularną - pasywną. Pierwsza z tych opcji, jako że wymaga niewielkich modyfikacji w produkcji monitorów - cieszy się aprobatą ze strony firm z branży elektronicznej. Za uzyskiwany efekt odpowiadają specjalne okulary z aktywną migawką, zasilane z baterii. Przy drugim rozwiązaniu potrzebny jest zakup okularów anaglifowych - pozbawionych ruchomych elementów.

Choć technologia pasywna wiąże się ze spadkiem rozdzielczości i przez to mniejszą wydajnością obrazu, ma dwie, podstawowe zalety - jest tania i praktyczna - czytaj: atrakcyjna. Obniżenie progów cenowych naturalnie równa się wzrostowi popytu na telewizory. Dla przykładu, według statystyk, w ciągu pierwszego kwartału 2012 roku na całym świecie sprzedano więcej niż 7 milionów telewizorów wspartych technologią 3D. W samej Europie spodziewane prognozy wskazują, iż sprzedaż do końca roku sięgnie 7 milionów sztuk.

Reklama

Przedstawiane dane uaktywniły rynek ściśle powiązany z telewizją - reklamę. - Już od dawna obserwowaliśmy dynamiczny rozwój sektora reklamy 3D na zachodzie. Jesteśmy przekonani, że jest to przyszłościowa i pełna potencjału inwestycja, także w naszym kraju, zważywszy na sukcesy i zainteresowanie jakim już cieszą się filmy w technologii 3D w Polsce - twierdzi Tomasz Tokarski, prezes notowanej na NewConnect wytwórni filmowej East Pictures SA. - Pomysł rozpoczęcia działalności w tym nieodkrytym jeszcze sektorze, a także tworzenia ciekawych, innowacyjnych reklam trójwymiarowych jest obecnie w fazie projektowej, ale wierzymy, że wkrótce zostanie on zrealizowany i okaże się przełomowy - dodaje Tokarski.

Marketing, korzystający z dóbr technologii 3D może okazać się strzałem w dziesiątkę. Obecnie, w dobie ogromnej konkurencji, reklamodawcy wciąż poszukują nowych technik i narzędzi, które pozwolą im w jeszcze bardziej zaskakujący i oryginalny sposób zaprezentować treść przekazu i skuteczniej trafić do odbiorcy. Dlatego też, reklama produkowana w technologii 3D to najprawdopodobniej kolejny krok na drodze rewolucji w branży marketingowej.

D jak Doznania

Wszystko zaczęło się od kin 4D, które wyszły poza trójwymiarowy obraz i dźwięk, oddziałując na kolejne zmysły. Premierowe seanse w technice 4D wyświetlane były w Stanach Zjednoczonych w latach 80. Z kolei w Polsce, nazwą 4D określono serię krótkich filmów 3D z dodatkowymi efektami, które swoją premierę miały w Zakopanem w 2004 roku. Kolejnym krokiem na drodze rozwoju są kina 5 oraz 6D oferujące jeszcze więcej doznań.

Poza trójwymiarowym obrazem, efekty takie jak drgające fotele, podmuchy wiatru, tryskająca woda i zapachy mają za zadanie uaktywnić zmysły i stworzyć poczucie uczestnictwa w fabule filmu. Teoretycznie, każde następne D w nazwie oznacza nowy wymiar - innowacyjny efekt, który uaktywnia u publiczności konkretne zachowania. Wybuchy śmiechu, krzyki, machanie rękami czy nogami - każdy reaguje na swój sposób. Uczestnictwo w seansie 3D to rodzaj ciekawego doświadczenia - widz może przekonać się jak działają na niego poszczególne bodźce.

Za wymienione, zróżnicowane reakcje u odbiorców odpowiadają wyposażone w specjalną technologię inteligentne krzesła tzw. smart seats. Fotele posiadają m.in. system doprowadzający wodę, otwory przez które wpuszczane są podmuchy powietrza, dodatkowe głośniki czy mechanizm wprawiający je w ruch.

Podsumowując, w polskich kinach technologia 3D poszerzona o dodatkowe efekty powoli się przedziera się przez rynek. Kina 4,5,6 D ulokowane są w największych miastach w kraju. Rosnące zainteresowanie technologią 3D rokuje pozytywnie na przyszłość i zapowiada dalszy rozwój tego sektora przemysłu rozrywkowego, zwłaszcza, że właściciele kin w odpowiedzi na potrzebę silniejszych przeżyć i chęć większego zaangażowania w projekcję przygotowują kolejne niespodzianki dla widza.

Film 2.0 - zostań reżyserem

Zyskanie aprobaty publiczności nie jest jednak tak proste jak się wydaje. W dzisiejszych czasach, w dobie cyfryzacji i nowoczesnych rozwiązań, odbiorca jest podmiotem bardzo wymagającym. Obecnie, społeczeństwa nie zadowala bycie jedynie pasywnym odbiorcą oferowanych przez rynek produktów. Interakcja, to dzisiaj nie tylko podstawa komunikacji, ale i styl życia społeczeństwa, którego funkcjonowanie opiera się na idei social media. Wiążą się z tym dwa pojęcia: Web 2.0 oraz Audience Development.

Web 2.0 to powszechnie znana i doceniana koncepcja, której podstawowym założeniem jest udział internauty w tworzeniu kontentu danego serwisu. Jak już wspomniano, siła social media jest dziś nieoceniona - integracja i interakcja usprawnia działania na linii firma - klient i jest kluczem do komunikacyjnego sukcesu.

Audience development to z kolei nieznana w Polsce, a bardzo popularna w Wielkiej Brytanii koncepcja, której główne przesłanie to tworzenie sztuki dla widza - dostosowanie się do jego potrzeb i przeniesienie środka ciężkości ze sztuki samej w sobie na odbiorcę.

Obie te idee łączy zapowiadany w polskich kinach 5D trend, który może zrewolucjonizować projekcje filmów oraz poziom rozrywki dla pojedynczego klienta. Już niebawem, widzowie wybierający się do kina będą mogli stać się częścią seansu, nie tylko poprzez efekty specjalne stymulujące kolejne zmysły, ale również poprzez możliwość decydowania o losach bohaterów. Według założeń pomysłu, film wyświetlany na ekranach kin 5D, będzie przerywany podczas projekcji kilkakrotnie. I tu zaczyna się rola odbiorcy jako reżysera.

Wszyscy uczestnicy wydarzenia, w momencie przerwy w seansie będą mogli zagłosować na alternatywne opcje rozwoju fabuły - oczywiście wybór większości przesądzi o dalszym jej ciągu. Mówiąc krótko - każdy kolejny seans może okazać się zupełnie odmienny i zakończyć się w inny sposób - w zależności od preferencji odbiorców.

Przyszłość 3D

W porównaniu do krajów zachodnich, rynek technologii 3D w Polsce wciąż jeszcze pozostaje daleko w tyle. Mimo to, zarówno inwestorzy, jak i przeciętni odbiorcy zdają się dostrzegać drzemiący w nim potencjał. Telewizja 3D, reklamy 3D, kina wyposażone w jeszcze większą "liczbę" liter D, bezpośrednie wprowadzenie widza do świata wyświetlanych projekcji poprzez interakcję - to wszystko daje nadzieję na stałe zagoszczenie tej technologii na rodzimym rynku.

Głównym zarzutem przeciwników przedstawionych rozwiązań jest natomiast promowanie przez firmy związane z rynkiem 3D jedynie komercji i rozrywki, a co za tym idzie - chęć pozyskania masowego odbiorcy. Odpowiedzią na te zarzuty mogą być inicjatywy podejmowane przez podmioty sektora 3D na rzecz niezależnych, niszowych produkcji.

Twórcy filmów wierzą, że potencjał jaki drzemie w technologii 3D można przenieść na rynek alternatywny. Przykładem jest film krótkometrażowy "4:13 do Katowic" z Robertem Więckiewiczem w roli głównej. Polski projekt zdobył niedawno I miejsce na festiwalu BEFILM The Underground Film Festival w Nowym Jorku w kategorii 3D, udowadniając tym samym, że technologia 3D może dodać nowego tchnienia w polskie produkcje niezależne, a także z powodzeniem wypromować je na rynkach zagranicznych.

Jak widać, rynek trójwymiaru stopniowo adaptuje się do polskich standardów. Dywersyfikując kanały dotarcia staje się obecny w salach kinowych, wspomagając zarówno komercyjny, rozrywkowy, jak i niszowy - bardziej ambitny repertuar. Co więcej, możliwości 3D pozwalają obecnie cieszyć się z dodatkowych efektów w zaciszu domowym - posiadanie telewizorów z technologią trójwymiaru powoli zaczyna być normą. Pozostaje tylko czekać na kolejną porcję innowacji zaserwowanych przez sektor 3D.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Dowiedz się więcej na temat: kino
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy