Vedia B6 - prawdziwy "iPod killer"?

Vedia B6, to kolejny odtwarzacz po wcześniej zapowiedzianym modelu A10, którym firma chce się chwalić na targach CES 2009 w Los Angeles. Vedia B6 to sprzęt który ma rywalizować z takimi odtwarzaczami jak iPod nano, SanDisk Fuze, iRiver E100 czy Cowon U5.

Po pierwsze obudowa - będzie wykonana głównie z plastiku, ale z aluminiowymi wstawkami. B6 ma być dostępny w kilku kolorach i z dodatkowymi wzorami na metalowych częściach obudowy. W środku znajdzie się mikroprocesor Sigmatel 3750, a wbudowany litowy akumulator powinien zapewnić ok. 40 godzin pracy.

Vedia B6 będzie potrafiła odtwarzać MP3, WMA (z DRM), OGG, FLAC, APE czy ACC. Brzmienie będzie można regulować ustawieniami equalizaera, a jeśli pomysł ze sprzedawaniem muzyki na kartach pamięci microSD/microSDHC zdobędzie większą popularność, to B6 będzie mógł je obsłużyć.

Reklama

Dobrym rozwiązaniem jest wbudowany transmiter FM, który pozwala na słuchanie muzyki w dowolnym radiu - wystarczy ustawić odpowiednią częstotliwość. Gdyby jednak nie było takiej możliwości, to ma tez wbudowane dwa głośniczki. Ale, gdyby jeszcze nie o to chodziło, to B6 ma także dwa wyjścia na słuchawki.

A podwójne wyjście słuchawkowe może też się przydać podczas oglądania filmów - B6 ma 2,4 calowy ekran LCD który może wyświetlać filmy (w zestawie znajdzie się oprogramowanie do konwersji filmów do odpowiedniego formatu) oraz zdjęcia (JPG, BMP).

Z ciekawostek można wymienić jeszcze wbudowany dyktafon, możliwość przeglądania plików TXT z polskimi znakami, wyświetlanie tekstów piosenek, a radio FM będzie miało funkcję nagrywania.

W sprzedaży B6 pojawi się pewnie po premierze na targach CES 2009. Ceny na razie nie znamy.

Autor: Mateusz Gołąb

Gadżetomania.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy