Trójwymiarowe przeglądarki internetowe

W następnej dekadzie przeglądarki internetowe będą korzystały z grafiki trójwymiarowej - podobnie jak dzisiaj gry komputerowe.

Grafika 3D wielkimi krokami zbliża się do przeglądarek internetowych. Jednym z pierwszych zwiastunów nowego będą owoce pracy Khronos Group oraz firmy Mozilla (twórców przeglądarki Firefox). Nad czym pracują obie firmy? Nad specjalnym środowiskiem graficznym, dzięki któremu przeglądarki internetowe mogłyby obsługiwać grafikę trójwymiarową.

W praktyce oznaczałoby to np. trójwymiarowe prezentacje tworzone w czasie rzeczywistym (zamiast zdjęć), ikony 3D oraz zaawansowane gry korzystające z dobrodziejstw trzech wymiarów (w miejsce prostych gier opartych na mechanizmie flash). Khronos Group pracuje nad środowiskiem programistycznym o nazwie WebGL - ma to być odpowiednik środowiska trójwymiarowego OpenGL, które towarzyszy użytkownikom komputerów już od dłuższego czasu. WebGL wykorzystałby moc drzemiącą w kartach graficznych zamontowanych w komputerach.

Reklama

Tworzony właśnie standard WebGL miałby zadebiutować nie tylko w przeglądarce Firefox, ale także w browserach Safari firmy Apple i Chrome firmy Google. Jedynie Microsoft nie zaangażował się w projekt.

Internet przyszłości według filmu "Johnny Mnemonic"

Wprowadzenie prawdziwych elementów 3D do przeglądarki internetowej nie będzie się oczywiście wiązać z wprowadzeniem np. widoku z oczu czy innych sposobów nawigacji rodem z gier komputerowych. Po pierwsze, nie byłoby to praktyczne rozwiązanie. A po drugie - większość komputerów nie dała by sobie rady z udźwignięciem takich zaawansowanych operacji. Trzeba jednak przyznać, że surfowanie po sieci potrzebuje rewolucji - od momentu urodzin stron WWW zmieniło się tak naprawdę niewiele.

ŁK

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: firmy | trójwymiarowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy