Tanie OLED-y zastąpią LCD?

Firma DuPont Displays ogłosiła opracowanie techniki, dzięki której wyświetlacze OLED mogą stać się konkurencyjne cenowo wobec LCD.

Olbrzymie zalety OLED - energooszczędność, świetny kontrast, bardzo bogata paleta kolorów i szybkie odświeżanie obrazu - tracą na uroku z powodu niezwykle wysokich cen tego typu produków. Wystarczy wspomnieć, że w bieżącym roku na rynek ma trafić największy z dotychczasowych, 15-calowy telewizor OLED. W USA będzie on sprzedawany w cenie 2725 dolarów.

Tymczasem DuPont Display jest w stanie w ciągu 2 minut wyprodukować 50-calowy wyświetlacz OLED, którego trwałość wynosi około 15 lat. To kolejna zaleta nowej techniki, gdyż dotychczas niska wytrzymałość wyświetlaczy była jedną z wad OLED.

Reklama

Specjaliści z DuPonta podczas produkcji posłużyli się nowo opracowanymi tuszami własnej produkcji oraz standardową drukarką firmy Dainippon Screen. Druk już wykorzystywano w produkcji OLED jako tańszą alternatywę niezwykle drogiej techniki SME (shadow-mask evaporation), jednak dotychczas za jego pomocą nie udało się uzyskać wyświetlacza o jakości i wytrzymałości dorównującej SME. Tusze rozlewały się i traciły z czasem swoje właściwości.

Standardowy wyświetlacz OLED jest produkowany z 12-15 warstw materiału. Gdy podczas nadrukowywania dochodzi do wymieszania warstw, cierpi na tym jakość wyświetlacza. DuPont zaproponował użycie w tuszach aktywnym molekuł, a ponadto całość skonstruował tak, że molekuły jednej warstwy są nierozpuszczalne w molekułach warstw sąsiadujących.

Do nadruku wykorzystano urządzenie firmy Dainippon Screen, które nie drukuje kropla po kropli, ale jego działanie przypomina węża ogrodowego - drukarka wypluwa z wielu dysz ciągły strumień atramentu. Przedstawiciele DuPonta zapewniają, że proces jest na tyle prosty, iż może konkurować cenowo z LCD, a opracowane przez firmę tusze wytrzymają 15 lat pracy.

Mariusz Błoński

kopalniawiedzy.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama