Samsung - telewizory 3D bez okularów dopiero za 10 lat

Firma Samsung nie może określić jasno przyszłości paneli 3D. Z jednej strony pokazuje 55-calowy panel niewymagający okularów i zapowiada komercjalizację za trzy lata, z drugiej - oświadcza, że realnie będzie to jednak 10 lat. Szczegóły w pełnej wiadomości.

Koreański producent wyjaśnił serwisowi SlashGear, że popularyzacja dużych paneli 3D niewymagających używania okularów to niestety nieco bardziej odległa przyszłość.

"Wierzymy, że stworzenie prototypu ekranu i systemu nadawania obrazu 3D bez okularów zajmie około 5 lat. Żeby jednak komercjalizacja była możliwa, muszą spaść koszty produkcji, a nadawcy telewizyjni muszą zmodernizować infrastrukturę, w co wlicza się zabezpieczenie pasma transmisji. Próby wprowadzenia na rynek telewizorów 3D bez okularów w ciągu najbliższych 10 lat będą trudne" - odpowiada firma.

Reklama

Największym problemem, jaki widzi obecnie producent, jest liczba punktów widzialności obrazu trójwymiarowego. Prezentowane dzisiaj prototypy oferują kilka miejsc, z których widać głębię. Dla przykładu, testowana niedawno przeze mnie Toshiba 20GL1 miała 9 takich punktów. Według Samsunga atrakcyjny dla odbiorców panel musiałby mieć minimum 32 takie punkty.

Nie oznacza to oczywiście, że producent nie pracuje nad tą technologią - wręcz przeciwnie. Firma właśnie zainwestowała 15 milionów dolarów w firmę MasterImage 3D zajmującą się między innymi wyświetlaczami autostereoskopowymi. Konkurencja też nie śpi, więc być może te 10 lat potrzebne na popularyzację to przesada. Oby. Po zobaczeniu Toshiby 20GL1 w akcji mam ochotę na 3D bez okularów na większej matrycy.

Szymon Adamus

http://hdtvmania.pl/

HDTVmania.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy