Pancerna kamera
POV.HD to droższa alternatywa dla wszelkiej maści minikamer dla sportowców. W tym przypadku też możemy zamontować ją na kasku rowerowym czy ramieniu. Różnica będzie tylko w jakości. Według producenta - kolosalna.
Kamerka nie jest tania. Kosztuje 600 dolarów, a więc około 1750 złotych. Producent przyjmuje obecnie zamówienia przedpremierowe. Sprzęt ma trafić do klientów przed świętami.
Czym może nas zaskoczyć do urządzenie? Sensorem CMOS z natywnym 1080p, kątem widzenia 142 stopni (podobno największy na rynku w urządzeniach tej kategorii) i zapisem materiału Full HD z prędkością 30 kl./s na karty pamięci SDHC. Fani szybszych ujęć mogą zejść też do rozdzielczości 720p i kąta 92 stopni. Wtedy można nagrywać nawet z szybkością 60 kl./s.
Wygląda nieźle. Sam zestaw jest bardzo bogaty. W paczce znajdziemy:
- nagrywarkę POV.HD z ekranem LCD,
- kamerę,
- okablowanie,
- bezprzewodowego pilota,
- futerał,
- system do montażu (np. na kasku),
- kartę pamięci 4 GB,
- cztery baterie AA,
- instrukcje.
Całość jest oczywiście wstrząsoodporna, wodoodporna (zanurzenie na głębokość 1 m na 30 min), wytrzymuje kontakt z pyłem i uszkodzenia mechaniczne.
