Nowy iriver niczym mleczna czekolada

Od połowy kwietnia dostępny będzie nowy model odtwarzacza marki iriver - T50. Klienci mogą liczyć na dwie wersje kolorystyczne i niezwykłą obudowę.

Najnowszy iriver model T50 to powrót do odważnej stylistyki. Fani koreańskiej marki już ochrzcili go mianem "Toblerona" - znanej na całym świecie pysznej mlecznej czekolady. Design nawiązuje to klasycznego modelu iFP-100. Nowy grajek dostępny będzie w kolorze czarnym lub białym.

W T50 znajdzie się także kolorowy wyświetlacz. Będzie on jednak tylko po to, aby zapewnić większą przejrzystość danych prezentowanych podczas używania odtwarzacza.

T50 zasilany będzie jedną baterią AA, która - według informacji producenta - zapewni do 53 godziny odtwarzania muzyki. Muzyki będzie można słuchać w formatach MP3, WMA (także z ochroną DRM) oraz OGG (do Q10 włącznie). Ponadto, do dyspozycji użytkownika będzie radio FM z możliwością nagrywania oraz funkcją dyktafonu.

Reklama

W T50 zastosowano technologię SoC Samsunga KGA0E000BA z wydzielonym zewnętrznym kodekiem - jest nim Wolfson WM8731S. Zewnętrzny kodec to ewidentna przewaga nowego "T" nad modelami T10, T20, T30 czy Juniorem, które miały kodec zintegrowany z SoCiem. Ta technologiczna kombinacja powinna zapewnić znacznie lepsze brzmienie, niż w dotychczasowych modelach.

Jak każdy iriver T50 objęty będzie dwuletnią gwarancją. Dostępny będzie tylko wersja 1GB w cenie około 370 zł. z VAT niezależnie od wersji kolorystycznej. Planowana data premiery to 24 kwietnia.

Już niedługo mają się także pojawić następca modelu T30 - model T60. Jednak jak informuje firma MIP, polski importer produktów iriver, model ten trafi do sprzedaży minimum miesiąc później niż T50.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama